PAŹDZIERNIK 2023 - VII

Opublikowano: 2023-10-03 22:49, Numer artykułu: 72605

 

 

 

I „Jesień idzie przez świat!”
/termin realizacji 2-13.10.2023/

  • Obserwowanie zmian zachodzących w przyrodzie wraz z nastaniem jesieni, odkrywanie bogactwa darów jesieni i utrwalanie sposobów ich wykorzystania (np.: zdrowe przysmaki z sadu i ogrodu, grzyby leśne, piękno jesiennej przyrody
  • Uświadomienie dzieciom roli drzew w ekosystemie i życiu człowieka; utrwalenie wiedzy o rodzajach drzew, o budowie; poznanie pojęcia  drzewa genealogicznego.

Wiersz „Bukieciki” L. Krzemieniecka

Posypały się listeczki dookoła.

To już jesień te listeczki z wiatrem woła.

Opadnijcie moje złote i czerwone.

Jestem jesień, przyszłam tutaj w waszą stronę.

Lecą listki, lecą z klonu i z kasztana.

Będą z listków bukieciki złote dla nas.

 

Piosenka  „Pani Jesień” muz. I sł. M Ciupidro


Skacz po drzewach razem z wiewiórkami.

Trzy kropelki deszczu w dłonie złap.

Z liściem szybko zakręć się na wietrze.

Zobacz, jak wiruje cały świat.

 

Ref. Bo Pani Jesień niesie radości moc

I już zaprasza wszystkich do zabawy.

Na to co robić przecież pomysłów ma sto!

Bardzo się cieszy, gdy Cię rozśmieszy.

 

Rozpędź się i przeskocz przez kałużę.

W dźwięk leśnego echa wsłuchaj się.

Stój na jednej nodze jak najdłużej,

I zaśpiewaj z nami słowa t

 

II. „Kochamy zwierzęta”
/termin realizacji 16-27.10.2023/

  • Przypomnienie różnych gatunków zwierząt- omówienie cech charakterystycznych, sposobów odżywiania i przygotowania do zimy;
  • Kształtowanie u dzieci postawy szacunku do zwierząt, jako żywych istot; omówienie sposobów opieki nad zwierzętami;
  • Poznanie ras psów, ich zachowań i roli jaką pełną w życiu człowieka;

 

Wiersz „Psie smutki” J. Brzechwa

 

Na brzegu błękitnej rzeczki

Mieszkają małe smuteczki.

Ten pierwszy jest z tego powodu,

Że nie wolno wchodzić do ogrodu,

Drugi – że woda nie chce być sucha,

Trzeci – że mucha wleciała do ucha,

A jeszcze, że kot musi drapać,

Że kura nie daje się złapać,

Że nie można gryźć w nogę sąsiada

I że z nieba kiełbasa nie spada,

A ostatni smuteczek jest o to,

Że człowiek jedzie, a piesek musi biec piechotą.

 

Lecz wystarczy pieskowi dać mleczko

I już nie ma smuteczków nad rzeczką.

 

Piosenka  „Kundel Bury” sł W. Chotoska, wyk. Fasolki

 

Gdy był mały, to znalazłam go w ogródku

I wyglądał jak czterdzieści dziewięć smutków.

Taki mały, taki chudy, nie miał domu ani budy

Więc go, wzięłam, przygarnęłam, no i jest

 

Ref. Razem ze mną kundel bury

Penetruje wszystkie dziury

Kundel bury, kundel bury

Kundel bury, fajny pies

 

Gdy jest obiad, to o kundlu najpierw myślę

Gdy jest brudny, to go latem kąpię w Wiśle

Ma numerek, ma obrożę i wygląda nie najgorzej

Chociaż czasem ktoś zapyta "co to jest?"

Ref…

 

Ludzie mają różne pudle i jamniki

Ale ja nie zamieniłabym się z nikim

Tylko mam troszeczkę żalu, że nie dadzą mu medalu

Bo mój kundel to na medal przecież jest

 

 

OPRACOWANIE: Karolina Trybuszewska