MAJ 2025 - III

Opublikowano: 2025-05-03 17:39, Numer artykułu: 97736

 

 

„W rodzinnym mieście, z rodziną najlepiej”
/termin realizacji: 5.05.2025 – 30.05.2025/

  • Utrwalanie związków rodzinnych – nazywanie członków rodziny (imiona, stopień pokrewieństwa) oraz rozwijanie zainteresowania pracą zawodową i domowymi obowiązkami członków rodziny.
  • Czerpanie radości z przygotowywania upominków oraz ze spotkania z rodzicami w przedszkolu.
  • Posługiwanie się nazwą osiedla: Osowa Góra (rozpoznawanie charakterystycznych miejsc w najbliższym otoczeniu przedszkola); posługiwanie się nazwą miasta rodzinnego: Bydgoszcz (rozpoznawanie charakterystycznych miejsc na zdjęciach) oraz kraju ojczystego: Polska – utrwalanie symboli narodowych.

PIOSENKA:

Muz.: T. Pabisiak

Sł.: A. Galica

         „Tra la la dla Mamy”

Moja Mama jest kochana,

moja Mama wszystko wie.

Kiedy do mnie się uśmiecha,

tak zaśpiewam Jej:

          Tra la la, tram pam pam,

          najpiękniejszą Mamę mam.

          Tra la la, tram pam pam,

          zaraz buzi Mamie dam.

W domu, w sklepie, na spacerze:

z Mamą nigdzie nie jest źle.

Gdy prowadzi mnie za rękę,

tak zaśpiewam Jej:

          Tra la la, tram pam pam,

          najpiękniejszą Mamę mam.

          Tra la la, tram pam pam,

          zaraz buzi Mamie dam.

 

WIERSZ:
            „Obrazek dla mamy”  H. Łochocka

Mamo, namalowałam Ci obrazek,
zupełnie sama.
Na tym obrazku jesteśmy razem:
ja Twoja córka,
Ty, moja mama,
a Twój synek, mój brat,
podaje Ci kwiat.
Jesteś pięknie ubrana,
uśmiechnięta i ładna.
Rysowałam Cię przecież od rana.
Tylko mi tu nie wyszło,
że Ty, mamo jesteś
bardzo, baaardzo kochana!

 

PIOSENKA:

Muz.: A. Skorupska
Sł.: A. Warecka

              „Tato, już lato!”

Tato, już lato,
będziemy znów jeść lody.
Tato, już lato,
kup bilet do przygody.
Tato, już lato,
będziemy boso chodzić.
Tato, już lato,
już brodę zgolić czas.

                    Gdy ciepły dzień, to nawet leń
                    na spacer chciałby iść.
                    Już pora wstać i pobiec w świat,
                    a tata jeszcze śpi.
                    Chcę lody jeść, na drzewo wejść
                    i z góry patrzeć w dół,
                    zeskoczyć w piach i chociaż raz
                    przeskoczyć z tatą rów!

Tato, już lato…

                    Gdy ciepły dzień, popływać chcę,
                    przez słomkę wodę pić.
                    Na pisaku spać i trawę rwać,
                    do lasu z tatą iść.
                    Maliny jeść, jagody też,
                    w kałuży szukać żab.
                    Tu rośnie grzyb, tam ślimak śpi,
                    na głowę chrabąszcz spadł.

WIERSZ:
            
„Jak rysować Tatę?” L. Marjańska

 

Tatę wielkiego rysować trzeba,

choćbyś rysować miał cały dzień.

Niech jak szczyt góry sięga do nieba,

niech jak dąb rzuca ogromny cień.

 

Tato podobny jest do olbrzyma,

co na ramionach cały dom trzyma.

A że jest droższy Ci od skarbu,

namaluj Tatę złotą farbą!

 

OPRACOWANIE: Grażyna Bruska